Główną atrakcją jest Sanktuarium w Licheniu Starym, które wzbudzi wiele emocji w odwiedzających. Następnie odwiedzimy Jezioro Turkusowe, które nazywane jest "polskimi Malediwami". Udamy się również do schronu kolejowego w Jeleniu.
Startujemy z Warszawy.
We wsi Licheń Stary znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski. Obejmuje ono zespół kościołów, kaplice, klasztory, cmentarz, kamienną Golgotę, część muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego z Fawley Court, muzeum budowy bazyliki, Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym, hospicjum im. bł. Stanisława Papczyńskiego, Centrum Formacji Maryjnej „Salvatoris Mater”, Duszpasterstwo Młodzieży i Powołań, Dom Papieski, źródełko, liczne figury i pomniki oraz inne obiekty sakralne i infrastruktury pielgrzymkowej. Głównym kościołem sanktuarium jest obecnie bazylika Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej w Licheniu Starym. Niezależnie od poglądów jest to miejsce warte odwiedzenia.
Kolejną atrakcją na naszej trasie jest sztuczne, przemysłowe jezioro nazwane Jeziorem Turkusowym. Do jeziora były odprowadzane odpady z elektrowni, w wyniku ich mineralizacji woda przybrała turkusowy kolor. Z powodu silnie zasadowego odczynu wody kąpiel w tym miejscu jest zabroniona.
260 metrów od parkingu znajduje się makieta samolotu PZL 37 B ŁÓŚ upamiętniająca zastrzelenie 4 września 1939 r. samolotu z 212 Eskadry Bombowej. Warto tutaj zajrzeć i zapoznać się z historią. Dodatkowo las w którym znajduje się makieta jest niezwykle piękny i zadbany.
W miejscowości Jeleń znajduje się jeden z czterech schronów kolejowych zbudowanych przez Niemców podczas II Wojny Światowej. Ten znajdujący się w Jeleniu miał służyć jako ochrona dla specjalnych pociągów, które pełniły ruchome ośrodki dowodzenia. Jednak nigdy nie został wykorzystany zgodnie z jego przeznaczeniem. Obiekt ten jest godny uwagi, ponieważ pokazuje skalę działań wojennych prowadzonych na terenie Polski i jest ciekawą pozostałością tamtych czasów.
Trasa: Opole – zamek w Mosznej, licząca ok. 215 km, którą można pokonać w 4-4,5 godziny (+ zwiedzanie). Najmniejsze województwo w Polsce ma do zaoferowania zaskakująco dużo atrakcji: od monumentalnych pałaców, przez zamki aż po Jura Park, no i oczywiście tu też znajdziecie kilka naprawdę ciekawych dróg „do zrobienia”. Tym razem proponujemy jednodniową trasę po Opolszczyźnie.
Beskid Żywiecki to region wprost stworzony do podróżowania motocyklem. Nie brak tu pięknych widoków, zakręconych jak język teściowej dróg przez górskie przełęcze, turystycznych kurortów, a także ciekawych miejsc godnych zwiedzenia. A na koniec zasłużone piwo.
Komentarze
Dodaj komentarzBrak komentarzy
Dodaj nowy komentarz
Dziękujemy!
Komentarz został przesłany do weryfikacji
Powrót